^Back To Top
  
  
  

Kącik logopedyczny

Kącik logopedyczny

Logopeda  PP 5- Donata Klatka.

 

Rok szkolny 2023/2024

Czas wakacyjny już za nami ale ...kto nie lubi wracać wspomnieniami do letnich dni ?

Pewnie wielu z nas. Stąd prosta propozycja i relaksu i ćwiczeń . 

Wspólny relaks…logopedycznie.

Posłuchaj.

,,Leżymy na ciepłej piaszczystej plaży. Słońce grzeje nas swoimi promykami.

Czujesz jak ciepełko dociera do Twojej głowy, karku, plecków…( to dobra okazja ,by przypomnieć części ciała- dotykamy ciepłymi dłońmi ciała dziecka).

Słychać szum fal ( sz…sz…- z różną głośnością wymawiamy głoskę ,,sz” lub ,,sss   „).

Czujesz na skórze powiew wiatru   FFFFF…( pochylamy się i lekko dmuchamy w kark).

Z dala słychać nadpływająca motorówkę –(wypowiadamy długo „żżżż…” przeciągając palcem wskazującym i środkowym wzdłuż kręgosłupa dziecka). Ale pogoda się psuje i na niebie pojawiają się ciemne ciężkie chmury (przeciągamy kilka razy otwartą dłonią po plecach dziecka). Zrywa się silny wiatr (dmuchamy mocno we włosy dziecka)

Zaczyna padać deszcz. Najpierw słabo (delikatnie stukamy czubkami palców o plecy dziecka), potem coraz mocniej (stukamy trochę mocniej czubkami palców w plecy dziecka). Pojawiają się nawet grzmoty i błyskawice (bokiem dłoni lekko uderzamy z plecy dziecka naśladując rytm grzmotów).

Silny wiatr narobił sporo zamieszania na plaży, pozrywał czapki z głów, powywracał leżaki,

Zasypał piaskiem zabawki dzieci.

Ale po każdej burzy wychodzi słońce (płaską dłonią wykonujemy małe okrężne ruchy na plecach dziecka) i grzeje coraz mocniej (ruchy okrężne stają się coraz szersze). Promienie znów ogrzewają twoje ciało (palcem wskazującym rysujemy promienie słońca na plecach dziecka). Wieje spokojny i ciepły letni wietrzyk (wypowiadamy długo „fff…” dmuchając w kark dziecka)."

Na koniec dodajemy: pozostań chwilę na tej pięknej plaży (dajemy dziecku chwilę na wyciszenie), a potem wróć  do swojego pokoju - (dziecko przeciąga się i  powoli siada).

Zabawka do dmuchania.

-Możemy wykonać łódkę z papieru, wannę lub miskę napełnić wodą i dmuchając bawić się w żeglarskie regaty.

- zrób z papieru kropelki deszczu i słomką przenoś je na narysowany parasol. Potem policz i przyklej.

Zabawa sensoryczna.

Schowaj kilka małych zabawek pod kocyk -są ,,zasypane” piaskiem - lub do pojemnika  z ryżem.

Spróbuj odnaleźć je   i  rozpoznać dotykiem.

Ćwiczenie pamięci.

Zapamiętaj nazwy kilku zabawek na plaży ( na kocyku).Dorosły zakrywa zabawki.

Czy potrafisz powiedzieć jakie zabawki ,,zasypał” wiatr? Ile zapamiętałeś? Nazwij je.

Ćwiczysz:

  • Poprawne dmuchanie.
  • Wydłużanie fazy wydechu.
  • Sprawność narządów mowy- naśladuj ruch fal ( unoś i opuszczaj język)
  • zrób ,,bojkę”( nabierz powietrze w policzki),
  • kieruj język w kąciki ust( wiatr wieje w różnych kierunkach) itd
  • Poprawną artykulację ( wymieniamy nazwy zabawek)
  • Uczysz się nazw kolorów ( kolor wody, nieba, słońca, łódek..)
  • Nazwy części ciała.
  • Przeliczanie ( łódki)

 

Kochani Rodzice!

 

Mamy wspaniałe dzieci! Wesołe, chętne do zabaw, mądre.

Chcą przekazać nam to  co czują, czego potrzebują. Czasami jednak brakuje im podstawowego narzędzia  jakim jest język.

Dlaczego im w ty mamy nie pomóc?

Umiejętność komunikowania się z drugim człowiekiem jest przecież podstawą późniejszego  sukcesu.

A co robić?  Przede wszystkim:

 

·     Mówić, śpiewać, czytać ….- od urodzenia!

Nie zakładać ,że dziecko nie rozumie. Mówić początkowo  prostym ale poprawnym językiem. Nie za szybko! Nigdy nie naśladować nieprawidłowej wymowy dziecka. ( safa- ,,bo to tak słodko brzmi”)

·        Opowiadać  o tym co widzimy, co robimy. Podczas pracy w kuchni, na spacerze, na huśtawce…Zadawać pytania! I pomagać dziecku udzielić odpowiedzi. (A co by było gdybym nie wzięła parasola? )

Skąd dziecko ma wiedzieć, że to co mama robi nożem to ,,krojenie” jeżeli nie będziemy używać słowa ,,kroi”?   Skąd ma wiedzieć, że przyimek ,,na” oznacza położenie czegoś ,,na czymś” – jeżeli wciąż używamy polecenia ,,Połóż tam”?

·        Bawić się.

Zwykłe raczkowanie po dywanie uaktywnia obydwie półkule mózgu, zabawy paluszkowe uaktywniają obszary ruchowe w korze mózgowej, które także potrzebne są podczas mówienia, dmuchanie baloników ćwiczy mięsień okrężny ust, chodzenie po linii ćwiczy koordynację itd.Ładowanie do wagonów klocków to okazja do przeliczania, obrazków do nazywania itd. Naśladowanie tańca mamy, ćwiczeń taty to super zabawa i doskonałe ćwiczenie! Łatwiej potem będzie dziecku  naśladować ruchy języka czy warg.

·        W zabawie ćwiczyć zarówno słuch dziecka jak i sprawność narządów mowy- powtarzanie dźwięków zwierząt, maszyn, odgłosów z życia                (miau,hau,brr, kap..)- to jakże ważny początek. Zabawa w zlizywanie jogurtu, oblizywanie buzi, dmuchanie czy sprawdzanie jak czuje się każdy nasz ząbek ….- zabaw jest ,mnóstwo.( Zapytaj logopedę!) Róbcie przed lustrem śmieszne miny, naśladujcie postacie z bajki.

·        Mocno ograniczyć  korzystanie z telewizora czy komputera 

to  To są już powszechnie znane opinie specjalistów. Wskazują  oni na dużą szkodliwość dla rozwoju dziecka wszystkich tzw wysokich technologii.

·        W zamian za to należy dbać o to, by dziecko otrzymywało sporo różnorodnych bodźców słuchowych, dotykowych, wzrokowych….Każdy spacer to okazja by coś dotknąć ( listki, szyszki, kora, kamyk ,piasek…) by posłuchać ( co to?dzięcioł?) powąchać …To sprawia, że tworzą się nowe połączenia neuronalne w mózgu, im ich więcej, tym lepiej dla dalszego rozwoju.

·        Zrezygnować szybko ze smoczka

ToTo wprawdzie dobry kolega malucha ale trzylatek ze smoczkiem ( a tak, trafiają się takie sytuacje!)  najprawdopodobniej nie unosi poprawnie języka, może mieć kłopoty z przeżuwaniem twardych pokarmów a co za tym idzie z mówieniem.W przyszłości  trudno będzie mu się nauczyć głoski ,,L”- ,,SZ” czy ,,R”.

Zapewne też płasko ułożony język wypycha zęby prowadząc do wady wymowy- seplenienia międzyzębowego.

Smoczek zaspakaja naturalną potrzebę  ssania dziecka- to oczywiste.

Ale konsekwencje przedłużonego używania smoczka są długofalowe. Dziecko mając zajętą buzię zmniejsza swoją chęć utrzymywania werbalnych kontaktów czyli po prostu może mniej mówić!

·        Wcześnie wprowadzać twarde pokarmy.

       Te same mięsnie, których dziecko używa do jedzenia potrzebne będą też do mówienia.

a więc:

-mów do dziecka,zadawaj pytania i słuchaj odpowiedzi, śpiewaj, powtarzajcie rymowanki i wierszyki

-czytaj codziennie

- podawaj prawidłowe wzorce słów ( mów taka jak dorośli)- nie przedrzeźniaj dziecka i nie wyśmiewaj się z jego wymowy !

-  w dowcipny sposób ćwiczcie wargi, język, oddech

- wprowadzaj zabawy słuchowe ( na poziomie wieku)- kontroluj słuch dziecka

- dbaj o drożność nosa dziecka- każda infekcja czy alergia może obniżać sparwność artykyulacyjną dziecka

GDY    COKOLWIEK WAS NIEPOKOI W ROZWOJU MOWY DZIECKA- WARTO ZAPYTAĆ LOGOPEDĘ!

Copyright © 2013. PP5 w Policach Rights Reserved.